O blogu

Adres bloga jest zaczerpnięty z łan pisu, a konkretyzując nawiązuje do wydarzeń obecnych (rozgrywających się w mandze, jak i zarówno hejtowanej anime), wyspy miłości i pożądania, Dressrosy, która skradła moje serce na milion sposobów. Interpretacja do wolna, liczy się kreatywność. Czujcie się jak u siebie w domu!

Na "fabryce uśmiechu" znajdziecie trylion fików związanych głównie z anime/mangą, pomijając kilka wyjątków, w postaci opowiadania inspirowanego tworem Rowling. Moje zainteresowania mangowe obracają się wokół szczególnie dla mnie ważnych fandomów, dzięki którym mój zapał do oglądania „japońskich bajek” się nie wykruszył i nadal trwa w najlepsze, przybierając na sile. W moich preferencjach znalazły się zwłaszcza takie tytuły jak: One Piece, Tegami Bachi, Gundam OO, Fullmetal Alchemist, Diamond no Ace, Death Note, Gintama, Fairy Tail Haikyuu czy Kuroko no Basuke, ale bazowanie jedynie na tych tytułach, przynajmniej w moim beznadziejnym już przypadku, graniczy z cudem, dlatego możecie spodziewać się absolutnie wszystkiego, oprócz wysławionego Naruto, przez którego przebrnąć nie mogę, zatrzymując się na pierwszym odcinku.

Długich rozdziałów na „fabryce” nie będzie. Jednoczęściowe mogą liczyć maksymalnie siedem wirtualnych kartek, a wieloczęściowe od dwóch do czterech, ale od każdej reguły są wyjątki, więc od czasu do czasu można spodziewać się czegoś dłuższego. To, co najprawdopodobniej szukacie, to nazwa pairingu, której rzecz dotyczy (np. Miyuki x Furuya - miyufuru). W przypadku wielu par, obowiązuję tylko jedna, ta pierwsza przeze mnie wymieniona.

Nie posiadam stałej bety, a treść zamieszczana na blogu jest adresowana do osób, które lubię boys love — czujcie się ostrzeżeni!

Zapraszam wszystkie gorejące serducha do lektury i życzę udanego seansu ♥